Osoby, które zajmują się weterynarią, w tym leczeniem zachowawczym ale także, co ważne, operacyjnym, potwierdzają ogromny postęp w zakresie diagnostyki i leczenia zaburzeń, które jeszcze nie tak dawno, uznawane były za nieuleczalne. Zastosowanie u psów i kotów, całej gamy leczenia operacyjnego – począwszy od implantowania endoprotez po skomplikowane operacje na kręgosłupie, powinny nam masażystom/terapeutom dać „do myślenia”. Może to być dla nas - masażystów nowy rozdział w przedmiocie „czym się zajmuję?” lub „kto jest moim pacjentem?”
Czy rehabilitacja ludzka różni się w sposób szczególny od tej weterynaryjnej? Okazuje się, że nie do końca. Fizjoterapia ludzka jest dziedziną szeroko rozwiniętą na całym świecie. W zakresie weterynarii sprawa wygląda trochę gorzej. A szkoda. Tym bardziej, że wiele tradycyjnych zabiegów fizjoterapeutycznych z powodzeniem można zastosować u zwierząt. Masaż ma tu szczególne znaczenie.
Techniki masażu stosowane u ludzi, świetnie sprawdzają się u czworonogów. Częstym pacjentem w gabinecie rehabilitacji zwierząt są jamniki po przebytych incydentach dyskopatycznych. Nie tak rzadko trafiają do gabinetu labradory po przebytych zabiegach w obrębie stawów biodrowych. Przecież te schorzenia możemy łatwo i dobrze „poprowadzić” wykorzystując wiedzę i umiejętności kwalifikowane jako „ludzkie”. Oczywiście znajomość anatomii zwierząt jest tu konieczna i bardzo ważna. W kwestii „ryzyka inwestycyjnego” masażyści zajmują bardzo bezpieczną i dogodną pozycję. Nasz warsztat to nasze ręce. W dostępnej, aczkolwiek bardzo skromnej, literaturze możemy znaleźć „bardzo poważne” informacje na temat stworzenia nowych protokołów leczenia różnych schorzeń neurologicznych oraz urazów w obrębie aparatu ruchu. I dobrze, że to się dzieje.
Pozwolę sobie jednak na naświetlenie, także innego aspektu tego zagadnienia. Nie jest odkrywczym stwierdzenie, że o poziomie „gatunku ludzkiego” świadczy jego stosunek do „braci mniejszych”. Reasumując - praca z czworonogiem (szczególnie psem lub kotem) może okazać się dla nas terapeutów sposobem zarobkowania (własna działalność gospodarcza) na mało łaskawym rynku pracy.